Jakiś czas temu Zuza i Tola z kanału Zaksiążkowane, zaciekawiły mnie tą pozycją. Piękna, czarno-złota
okładka z kompasem przykuła moją uwagę. Natomiast to jak dziewczyny opowiadały o fabule
sprawiło, że zapragnęłam od razu ją przeczytać. Zaczęłam przeszukiwać internet – lecz na próżno
nigdzie nie mogłam znaleźć ani ebooka ani audiobooka – znalazłam za to serial na jej podstawie, w
którym się zakochałam i tym bardziej zapragnęłam ją mieć.
W „ Zorzy polarnej” poznajemy dwunastoletnią Lyrę Belacquę sierotę z równoległego świata, w
którym nauka, teologia i magia splatają się ze sobą. Lyra i jej dajmon w zwierzęcej postaci mieszkają –
na pół dzicy i beztroscy – wśród akademików oksfordzkiego Kolegium Jordana. Dajmony w tym
świecie odgrywają ważną role w życiu człowieka, ponieważ są niewielką częścią ludzkiej duszy. W
kolegium Jordana odwiedza ją jej stryj lord Asriel – kiedy Lyra chowa się w szafie podsłuchuje
tajemniczą rozmowę lorda Asriela z akademikami o zjawisku, które nazywają „pył”. Lyra kilka godzin
później wyruszy na poszukiwania uprowadzonego przyjaciela Odkryje złowieszczą intrygę, w której
główną role odkrywają porwane dzieci, a jej wyprawa przeobrazi się w prawdziwą pogoń za
zrozumieniem tajemniczego zjawiska zwanego „prochem”. Los zawiedzie ją na skute lodem ziemie
Arktyki, gdzie władzę sprawują wiedźmy, a niedźwiedzie polarne toczą wojny. Niezwykła podróż lyry
będzie miała poważne konsekwencje wykraczające daleko po za granice świata, w którym żyje.
Czy Lyrze uda się odbić porwane dzieci?
Czy poradzi sobie z informacją o matce?
Czy dowie się czym jest „proch”?
Czy pozna prawdę o lordzie Asrielu?
Tego wszystkiego dowiecie się jeśli przeczytacie tą pozycję.
Pióro Philipa Pulmana jest zaskakująco lekkie co sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Polecam
zarówno lekturę jak i ekranizację z całym sercem.
No Comments