Uncategorized

„Żniwiarz” Paulina Hendel

31/01/2023

Moja przygoda z słowiańskimi demonami i wierzeniami zaczęła się wraz ze Szeptuchą  książki te łączy jedynie mitologia Słowiańska, a cała reszta jest zdecydowanie inna. W „Żniwiarzu zaskoczyła mnie główna bohaterka. Pokochałam ją z dwóch powodów pierwszy że pracuje w księgarni powód drugi to taki że jest troszkę zagubiona. Magda, ponieważ o niej mowa dziewczyna z która bardzo chętnie wybrała bym się na kawę lub ciasto, jest miła, ciepła i bardzo chętnie niesie pomoc. Jej wujek Feliks jest żniwiarzem – człowiekiem, który zabija demony. Jej rodzina więc jest wyjątkowa ponieważ widzi nadprzyrodzone rzeczy niektórzy w mniejszym bądź w większym stopniu.

 

Czy Magda i jej rodzina poradzą sobie z trudnościami jakimi przyniesie im los.?

Czy Magda odnajdzie miłość.?

A przede wszystkim czy to dar czy raczej przekleństwo?  Musicie już się sami przekonać.

 

 

Książka jest napisana językiem dość dla mnie trudnym jednak nie aż tak trudnym jak na początku myślałam że będzie ona napisana. Minusem w niej jest to że w jednym rozdziale Autorka opisuje kilka postaci co już po kilku rozdziałach dość mocno mnie denerwowało. Jednak na plus wyszła Autorce postać głównej bohaterki która jest niesamowita dusza nie człowiek, natomiast postać Mateusza jej się nie udała. Plusem też jest to w jaki sposób Autorka chciała nam przekazać opiekuńczość wujka Feliksa, który był jedynym wsparciem w życiu Magdy.

 

Książka była wyjątkowo wzruszająca wręcz bardzo. Złapała mnie za skraj mojej duszy co mnie nie jest łatwo tak zachwycić a ona była ekstra będę czytać kolejne  tomy

 

W książce znajdziemy walkę dobra ze złem, romans i w tle bardzo dużo akcji.

 

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply